Archiwum grudzień 2002


gru 30 2002 Harry Potter (1)
Komentarze: 0

Nie wiem jak wam ale mnie ten film pochlonal calkiem, jestem pod cholernym jego wrazeniem... nie dosc ze aktorzy, sa idealnie dobrani, to efekty specjalne sa swietne i do tego tresc takze.... ostatnio przeczytalam wszystkie 4 czesci Harrego i nie moge sie doczekac 5 czesci ksiazki... A film jak dla mnie jest zajebisty... prof. Snape jest .... ehh szkoda gadac :D prof Dumbledore prof Macgonnagall Harry Ron Hermiona Hadrig sa tacy jakich sobie wyobrazilam czytajac ksiazke... 1 czesc ogladalam dzis po raz 3 i nadal nie moge wyjsc z podziwu, teraz czekam tylko na srode kiedy to mam nadzieje obejrze juz 2 czesc tej sagi... ehhhs temu kto lubi swiat magii to bardzo ja polecam...

nadi : :
gru 28 2002 "The Ring"
Komentarze: 6

Jesso co za film... naprawde jestem pod wielkim ale to wielkim jego wrazeniem, polecam go kazdemu, kto lubi nutke grozy... Jak dla mnie jest to film jeden z najlepszych tego typu, zastosowane srodki poglebiajace ekspresje byly naprawde wyjatkowe... naprawde, nie bede nikomu opowiadac bo to nie ma sensu, ale ja do tej pory choc ogladalam go wczoraj, mam takie wrazenie jakbym dopiero wyszla z kina... Moim zdaniem najlepsze bylo i tak to ze panienka kolo mnie, mlodsza z 15 lat, sie poryczala ze strachu i chciala wyjsc za kazda straszna scena... no coz film ten powinien byc dla ludzi troche bardziej przygotowanych...
tyle o filmie, a ja bym chciala bardzo podziekowac Kazioowi i Agnieszce, ktorzy wybrali sie ze mna na ten film i naprawde uwazam ze takie spotkania powinny sie powtarzac, bo naprawde bylo bardzo bardzo milo :D a kazioowi chcialam jeszcze podziekowac ze nas poodwozil :D cmokasek dla w3as misqi...

nadi : :
gru 27 2002 Świeta odeszly w zapomnienie...
Komentarze: 0

Jesssoooo wreszcie Świeta odeszły, w sumie nie byly one takie zle, ale dwa dni zarcia i lezenia przed telewizorem to mozna bylo swira dostac.... Z matmy sie troche pouczylam, ale nie wiele bo moj mozg odmowil posluszenstwa... ;o) taaa no a teraz o samej kolacji wigilijnej... No coz stol byl pelen na tyle ze na koniec zdechlam... Niestety Karpia na nim nie bylo, gdyz w calym wroclawiu a nawet poza nim nie bylo nigdzie kari w przed dzien i dzien wigili.. szkoda, zdarza sie, a swiat sie od tego nie zalamal...

Niektorzy sie zaczeli o mne juz martwic ze nie bylo mnie na necie ani nic, na necie mnie nie bylo bo nie chcialam, nie jestem az taka maniaczka, swieta to czas rodzinny a nie dla kompa.. choc i tu mam swoja rodzine, ale to calkiem inna rodzina.. choc moja..... siostra tego nie rozumie i ciagle prosila o wlaczenie kompa... matka tez siedziala i byla wielka lipa.. jednak ja po 3 dniach nie siedzenia nadal mi sie nie chce az tak bardzo :D ok koniec ide sprzatac... wszyscy wychodza do cafei a ja do sprzatania ;o) dzieki bogu bo dluzej bym ich nie zniosla....

nadi : :
gru 22 2002 Była sobie bajka...
Komentarze: 0

Bylo milo, ale dzieki pewnym osobom, owa bajka sie zmienila... jak zobaczymy... nie nawidze jak ktos sie wtraca w nieswoje sprawy nieproszony... kazdy powinien pilnowac wlasnego nosa... hehs mam nadzieje ze wszytsko zostalo wyjasnone do konca i nie bedzie nurtujacych niedomowien juz na pewien temat... (wiedza ci o ktorych chodzi)...

nadi : :
gru 21 2002 Życzenia...
Komentarze: 3

Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, wszystkim zdrowych, spokojnych i wesołych świąt,
Oraz...
Szczęśliwego Nowego Roku 2003, by był lepszy od tego, który żegnamy... by spełniły się wszytskie marzenia, by wszystko szło po naszej myśli, by było wiecej radosnych chwil, wywołujących uśmiech na naszych twarzach, niż w tym odchodzącym już roku 2002.. i by nasze uciechy przemówiły ludzkim głosem... 
              Wszytskim Życzy Tego..
                                     
Nadi

nadi : :