gru 28 2002

"The Ring"


Komentarze: 6

Jesso co za film... naprawde jestem pod wielkim ale to wielkim jego wrazeniem, polecam go kazdemu, kto lubi nutke grozy... Jak dla mnie jest to film jeden z najlepszych tego typu, zastosowane srodki poglebiajace ekspresje byly naprawde wyjatkowe... naprawde, nie bede nikomu opowiadac bo to nie ma sensu, ale ja do tej pory choc ogladalam go wczoraj, mam takie wrazenie jakbym dopiero wyszla z kina... Moim zdaniem najlepsze bylo i tak to ze panienka kolo mnie, mlodsza z 15 lat, sie poryczala ze strachu i chciala wyjsc za kazda straszna scena... no coz film ten powinien byc dla ludzi troche bardziej przygotowanych...
tyle o filmie, a ja bym chciala bardzo podziekowac Kazioowi i Agnieszce, ktorzy wybrali sie ze mna na ten film i naprawde uwazam ze takie spotkania powinny sie powtarzac, bo naprawde bylo bardzo bardzo milo :D a kazioowi chcialam jeszcze podziekowac ze nas poodwozil :D cmokasek dla w3as misqi...

nadi : :
30 grudnia 2002, 19:23
film wcale nie byl straszny... wersja light strachu na moj gust ale to kwestia gustu pozdrowionka paaa...
28 grudnia 2002, 18:08
hmmm Toxik to bylo do mnie? napisalam "podziekowac Kazioowi i Agnieszce, ktorzy wybrali sie ze mna na ten film " a bylismy na amerykanskej wersji... hmm A. nie boj sie, ale sama go nie ogladaj... :P
28 grudnia 2002, 14:45
nie napisalas czy poszlaś sama ... na takie flmy zawsze jest lepiej miec kogos ze soba... to taka rada na przyszlosc .. napewno przydatna ;))...pozdrowionka paaa
karotka
28 grudnia 2002, 14:38
hehe, ja tez o tym slyszalam, kumpela mi go opowiedziala, i jak sobie pomyslalam ze mam widziec te sceny w ciemnym kinie to padne ze strachu, a bylas na amer. czy japonskiej wersji?
A.
28 grudnia 2002, 13:36
mi juz kumpeli za duzo strasznego naopowiadaly o tym filmie i mam co sciagnetego z netu na komputer i sie boje obejrzec a taki byma chciala, ale sie boje ;p
fg
28 grudnia 2002, 13:28
film niezly

Dodaj komentarz