gru 21 2002

Święta...


Komentarze: 3

Święta, święta ida duzymi krakoami,, juz są tuż tuż...
Niestety nie mam na nic czasu, wszystko pochlania goraczka przed swiateczna... sprzatanie, zakupy, gotowanie.. jakos tak dziwny mam wesoly nastroj..  az sie rwe do pracy :) chce wszystko zrobic i wogole... procz goraczki swiatecznej ucze sie matematyki... obiecalam sobie ze przerobie wszystko w okresie tym swiatecznym by pozniej moc sie zajac zaliczaniem np historii, ekonomi, oraz nauka angielskiego i polskiego... sadze ze sila ktora we mnie sie obecnie przebudzila pozwoli mi tego dokonac.....

nadi : :
21 grudnia 2002, 13:43
hehe, wiec powodzenia:) p.s. a no i mile sa takie olsnienia - szkoda, ze tak rzadko przychodza:D
21 grudnia 2002, 13:39
No nie ja cos juz umiem za cos mam to 3 z fakltetu, ale chce powtorzyc wszytsko i nie poddam sie tak łatwo, bede siedziec poki nie zrozumiem tego... a inteligetna jestem wiec moze po 30 min wpadne jak zrobic zadanie o ktorym nie mam bladego pojecia :D
21 grudnia 2002, 13:29
hehe, czyzby dusza pokrewna? ja zaczelam te matme powtarzac - skonczylam po 15 min stwierdziwszy ze nic nie umiem... coz mam jeszcze ze dwa tyg:D

Dodaj komentarz